Nikogo nie trzeba przekonywać, że zdrowie jest ważne, a nawet bardzo ważne. Kiedy mówimy o zdrowiu trzeba pamiętać, że to nie tylko brak chorób, ale ogólny dobrostan psychiczny i fizyczny. Najlepiej, żeby oba te aspekty naszego "Ja" były dobrze zaopiekowane, bo wtedy nasze akcje na rynku zdrowego i uśmiechniętego zycia zdecydowanie szybują w górę :)
Współcześnie coraz więcej uwagi poświęca się też zdrowiu psychicznemu. Nie bez przyczyny, bo tak naprawdę od głowy i naszej kondycji psychicznej zależy nasza odporność i jakość zycia. Niestety często nie zdajemy sobie jak nasze nawyki i schematy, które kierują naszą codziennością, potrafią niezauważalnie niszczyć nasz dobrostan.
Sprawdź co szkodzi zdrowiu psychicznemu i spróbuj wyeliminować jeden nawyk, a zobaczysz co dobrego może się wydarzyć:
- zamartwianie się bez powodu - zamiast tego pomyślmy co najgorszego może się wydarzyć i co w takiej sytuacji zrobimy. I mamy gotową receptę na "czarną godzinę"
- porównywanie się do innych - a może zastanówmy się co dobrego możemy zrobić dla siebie, żeby się lepiej poczuć ze sobą?
- rezygnacja z siebie, aby przypodobać się innym - zamiast tego pomyślmy, że jeśli będziemy dobrzy dla siebie, będziemy też dobrzy dla innych
- toksyczne, niemiłe osoby w otoczeniu - wyeliminujmy jedną, najmniej znaczącą osobę ze swojego otoczenia
- zbyt późne chodzenie spać - zróbmy eksperyment i od dzisiaj chodźmy spać pół godziny wcześniej...potem godzinę :)
- wielogodzinne ,,przesiadywanie" przy komputerze, telefonie, telewizji - i znowu mały eksperyment? Jeden dzień w tygodniu, w którym na dwie godziny przed snem odkładamy całe to "ustrojstwo".
- brak aktywności fizycznej - zróbmy codziennie 10 przysiadów. Na początek wystarczy.
- ,,śmieciowe" jedzenie - ojjjj taaaak...wpływa na chemię naszego mózgu
- zbyt wysokie wymagania wobec samego siebie - rozbieżność miedzy "ja realnym" i "ja idealnym" potrafi nas sfrustować. Podzielmy wielkie ambicje na małe ambicyjki i małymi krokami idźmy ku lepszemu.
- brak poczucia humoru - wyluzujmy czasem, życie nie jest śmiertelnie poważne
Jeżeli, któryś z punktów lub wiele punktów dotyczy Ciebie podejmij postanowienie, że to zmienisz. Postanów i zacznij działać póki jeszcze możesz sobie pomóc.
Ewa Ksepka Coach, terapeuta